Znamy płeć naszych typrysków , wszystkie to CHŁOPAKI !!!!! Narya zrobiła nam prawdziwą niespodziankę, nigdy byśmy się tego nie spodziewali. W sobotę wieczorem postanowiliśmy sprawdzić cóż to nam się urodziło, zaopatrzone w internet zabrałyśmy się do roboty - niby nic trudnego ale jak nam wyszło że to same kocury to stwierdziłyśmy, że chyba robimy to źle. Rano o godzinie 10-tej stałyśmy pod gabinetem weterynaryjnym. Pani doktor Hanna Szczędzina przyjęła nas jak zawsze z uśmiechem i delikatnym politowaniem kiedy przekrzykiwałyśmy się z córką - że sprawdzałyśmy..., że to chyba jakaś pomyłka, :) Pani doktor delikatnie wyjmowała kocięta jednego po drugim, patrzyła chwilę pod ogonek i oznajmiała - Chłopak, drugi chłopak, ooo chłopak i ostatni... też chłopak. Gratuluje macie cztery piękne i zdrowe kocury, tylko patrzeć jak za chwilę wyrosną na piękne i puchate koty :) Zresztą matce kociąt to zupełnie bez różnicy, karmi je, pielęgnuje i zapewne cieszy się, że rosną zdrowo.
Nasze kochane maleństwa. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz