Wystawa Kotów Rasowych 27-28.06.2015

W dniach 27-28.06.2015 odbyła się w Sopocie Międzynarodowa Wystawa Kotów Rasowych organizowana przez CCAmber. Na wystawę pojechaliśmy z naszą Anushką z Maylandu*PL. Była to i nasza i kotki pierwsza wystawa. Bardzo się stresowaliśmy ale okazało się, że było bardzo przyjemnie. Dookoła sami mili ludzie, bardzo pomocni i służący dobra radą. Pierwszy dzień to było raczej rozpoznanie bojem mimo to kotka otrzymała ocenę EX (ang.excellent). Drugiego dnia nasza koteczka została oceniona przez panią sędzię Tatyanę Boyko (UA) i otrzymała ocenę EX1 i certyfikat CAC (fr.Certificat d'Aptitude Championat). Jest to najwyższa ocena, tym samym nasza koteczka rozpoczęła drogę do zdobycia tytułu Championa.  Kolejny przystanek na tej drodze to Wystawa Kotów Rasowych na sopockim Hipodromie 01-02.08.2015, na którą już teraz serdecznie zapraszamy:) 

Dwie odmiany kolorystyczne Kotów Syberyjskich

Koty syberyjskie dzieli się obecnie na dwie odmiany kolorystyczne: tzw. klasyczne i Neva Masquarade. Wśród kotów umaszczonych klasycznie dopuszczalne są wszystkie kolory, wliczając wszystkie odmiany kolorystyczne z białym, z wyjątkiem kolorów: czekoladowego, liliowego, cynamonowego i oznaczeń.

Występowanie koloru białego jest dozwolone m.in. jako biała gwiazda (płomyk), biały medalion, biała klatka piersiowa, biały na brzuchu, białe łapy oraz bicolour, arlekin, van.

Umaszczenie Neva Masquarade to znaczenia typu point (maska, uszy, łapy, ogon).

źródło: http://www.indygirka.pl/rasa

VetCare - najlepsza przychodnia weterynaryjna.

Większość hodowców a także zwykłych właścicieli zwierząt wie, jak ważna jest dobra opieka weterynaryjna. Czy dobry weterynarz to tylko wiedza i odpowiednio wyposażony gabinet? Nie! to tylko połowa sukcesu. Dobry lekarz weterynarii to taki, do którego nie będziecie się bali zadzwonić w środku nocy bo Wasz pupil źle się poczuł, to taki który z cierpliwością Was wysłucha i udzieli wyczerpujących odpowiedzi nie zważając, że w poczekalni czeka jeszcze tłum pacjentów.  Nam się udało, mamy taki właśnie gabinet.  Po długich poszukiwaniach udało się znaleźć lekarzy, a właściwie Panie lekarki, które możemy polecić z całego serca.  Miłe, delikatne, z ogromną wiedza praktyczną. Ta przychodnia weterynaryjna to VetCare mieszcząca się w Gdyni -Pogórzu przy ulicy Abrahama 13a.

W gabinecie przyjmują:

• lekarz weterynarii Hanna Szczędzina, która  ukończyła studia na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie w 2010 roku. Już od dziecka niezmiennie trwała w postanowieniu, że zostanie lekarzem weterynarii. Wychowała się wśród zwierząt różnych gatunków, towarzyszyły jej psy, gryzonie, żółwie, tchórzofretki. Ostatecznie, po adopcji jednego ze swoich pacjentów, kota Dextera, została "kocią mamą" i od tamtej pory nie przejdzie obojętnie obok kociego nieszczęścia. W 2014 roku ukończyła studia specjalizacyjne i otrzymała tytuł Specjalisty Chorób Psów i Kotów. Oprócz tego poszerza wiedzę z zakresu chorób zwierząt egzotycznych otrzymując tym samym dyplom Lekarza Przyjaznego Fretkom w 2012 roku. Interesuje się również chirurgią weterynaryjną. Internistycznie bliskie są jej urologia i nefrologia oraz endokrynologia. Od 2014 roku związana ze Schroniskiem dla bezdomnych zwierząt w Sopocie, gdzie sprawuje opiekę weterynaryjną nad zwierzętami. Prywatnie jest właścicielką 3 adoptowanych kotów Dextera, Mimi, Koperka oraz suczki Łatki.  
• lekarz weterynarii Iwona Kryszewska która ukończyła studia na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskiem w Olsztynie w 2011 roku. Po studiach zaczęła pracę w jednej z trójmiejskich klinik weterynaryjnych, gdzie uzyskała szerokie doświadczenie internistyczne i chirurgiczne. Jej pasją stała się chirurgia. W 2013 roku rozpoczęła studia specjalizacyjne z Chirurgii Weterynaryjnej we Wrocławiu, gdzie ciągle podnosi swoje kwalifikacje. Kocha psy, które towarzyszą jej od dziecka. Zamiłowanie weterynarią sięga dzieciństwa, już w szkole podstawowej pomagała lekarzowi weterynarii w rodzinnym mieście w przygotowaniu zwierząt do zabiegów przy których asystowała. Jej konikiem internistycznym jest dermatologia. W trudnych przypadkach klinicznych nie ustąpi do czasu postawienia trafnej diagnozy, uwielbia internistyczne zagadki. Od 2014 roku pełni funkcję lekarza weterynarii w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Sopocie, gdzie opiekuje się rezydentami i pomaga w adopcjach swoich podopiecznych. Prywatnie jest właścicielką suczki Kofi oraz kota Króla, któremu uratowała życie.

Pełen profesjonalizm i przemiła obsługa. Zapraszamy :)

VetCare

Adres: ul. Abrahama 13a
81-198 Pogórze 
Telefon: +48 733 405 733 
E-mail: przychodnia@vet-care.pl

Jak pielęgnować kota Syberyjskiego?

Futro syberyjczyka nie wymaga skomplikowanej pielęgnacji, wystarczy wyczesać je raz na kilka dni. Jedynie w okresach linienia zabieg ten wykonujemy częściej, systematycznie usuwając martwy włos.

Pielęgnacja to nie tylko zabiegi kosmetyczne ale także odpowiednie odżywianie, które ma ogromne znaczenie jeżeli chodzi o jakość sierści – zła karma może prowadzić do kołtunienia sierści, co niestety kończy się jej wycięciem. Ponieważ w naturze kot ten był często zmuszony do brodzenia w płytkiej wodzie, dosyć dobrze znosi kąpiele.  

źródło: http://www.indygirka.pl/rasa

Kocięta rosną jak na drożdżach :)

Obserwowanie rosnących kociąt to jak obserwowanie dorastania dziecka tylko trwa to o wiele szybciej:) Kociaki są już dwa razy większe niż w momencie urodzenia. Wszystkie mają już otwarte oczka i próbują poruszać się na swoich chwiejnych nóżkach:) Widok przecudowny.

Znamy płeć naszych typrysków , wszystkie to CHŁOPAKI !!!!! Narya zrobiła nam prawdziwą niespodziankę, nigdy byśmy się tego nie spodziewali. W sobotę wieczorem postanowiliśmy sprawdzić cóż to nam się urodziło, zaopatrzone w internet zabrałyśmy się do roboty - niby nic trudnego ale jak nam wyszło że to same kocury to stwierdziłyśmy, że chyba robimy to źle. Rano o godzinie 10-tej stałyśmy pod gabinetem weterynaryjnym. Pani doktor Hanna Szczędzina przyjęła nas jak zawsze z uśmiechem i delikatnym politowaniem kiedy przekrzykiwałyśmy się z córką - że sprawdzałyśmy..., że to chyba jakaś pomyłka, :) Pani doktor delikatnie wyjmowała kocięta jednego po drugim, patrzyła chwilę pod ogonek i oznajmiała - Chłopak, drugi chłopak, ooo chłopak i ostatni... też chłopak. Gratuluje macie cztery piękne i zdrowe kocury, tylko patrzeć jak za chwilę wyrosną na piękne i puchate koty :) Zresztą matce kociąt to zupełnie bez różnicy, karmi je,  pielęgnuje i zapewne cieszy się, że rosną zdrowo.

Nasze kochane maleństwa.

Kot Syberyjski - temperament i charakter(ek)

Charakterystyczną cechą kota syberyjskiego jest to, że mimo udomowienia i potrzeby bliskiego kontaktu z człowiekiem wciąż pozostała w nim odrobina dzikości. Jest bardzo samodzielny i choć - jak wszystkie koty - nie lubi przymusu, to łatwo można go wychować. W młodym wieku potrzebuje dużo uwagi i poświęcenia mu czasu. Syberyjskie uwielbiają drapaki, podesty i różnego rodzaju półki. Zapewniając kotu odpowiednie rozrywki nie trzeba się martwić, że coś zniszczy. To kot bardzo ciekawski biorący czynny udział w życiu rodzinnym. Doskonały przyjaciel dla dzieci, cierpliwy, wyrozumiały i zawsze chętny do zabawy. Rasa ta uwielbia towarzystwo ludzi lub innych kotów.

Koty te mogą na stałe mieszkać w domu, nie ma przeciwwskazań aby przebywały na odpowiednio zabezpieczonym balkonie, ich gęste futro ochroni je przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi (nie należy jednak przesadzać ani z długością przebywania na powietrzu ani z temperaturą – nie chodzi tylko o zimno, ale również o wysokie temperatury)

źródło: http://www.indygirka.pl/rasa

Historia rasy - Kot Syberyjski

 

Kot syberyjski (Koty półdługowłose - II kat. FIFe, oznaczenie SIB, kot syberyjski (Siberian)) 

Kot syberyjski jest zwierzęciem średniej wielkości, silnym, ruchliwym, z dużym temperamentem dobrze umięśnionym; waży od 4 do 7 kg. Dojrzałość fizyczną osiąga w wieku 3 lat. Głowa jest trójkątna, czoło lekko wypukłe, podbródek zaokrąglony. Nos powinien być długi, z nieznacznie zaznaczonym przełomem. Oczy są duże, lekko owalne, skośnie osadzone; zielone lub bursztynowe. Uszy są dosyć duże, szerokie u nasady, lekko pochylone do przodu, porośnięte wewnątrz kępkami włosów. Tułów lekko wydłużony, silny; sylwetka nie może sprawiać wrażenia kanciastej. Kończyny są średniej długości, stopy duże, dobrze owłosione między palcami. Ogon długi, dobrze porośnięty sierścią - latem nie linieje. Szata półdługa, włosy okrywowe gładko przylegające do ciała, podszerstek miękki i gęsty. Na szyi występuje bogaty kołnierz, na udach portki i obfite pióro na ogonie.

źródło: http://www.indygirka.pl/rasa

Smutna wiadomość...

Mamy bardzo smutną wiadomość, nasz śliczny szary kocurek odszedł za Tęczowy Mostek....W trzeciej dobie zaczął słabiej oddychać i stracił apetyt... Nie pomogła natychmiastowa pomoc lekarska, maleństwo zostało przeniesione do inkubatora, niestety gasło z każdą minutą... Do samego końca wszyscy byli przekonani, że Amulet będzie w tych niespełna 3% kociąt którym udaje się przeżyć... Niestety odszedł... Serce pękło nam na tysiąc kawałków, ogarnęła nas ogromna rozpacz, nikt nie wstydził się łez.. Nawet teraz kiedy to piszę wzruszenie ściska za gardło.
Pociechą dla nas jest tylko fakt, ze reszta miotu rośnie zdrowo i przybiera na wadze, wkrótce więcej wiadomości.

Ostatnie zdjęcie naszego cudeńka, maleńki Amulet na zawsze pozostanie w naszej pamięci ...

Mamy kocięta

Mamy  kocięta !!!!
Udało się, mamy kocięta :) jest ich aż 5 to chyba niezły wynik  jak na pierwszy miot kotki. Wszystko zaczęło się ok godziny 12- tej, Siedzę sobie spokojnie w pracy a tu nagle telefon - Zaczęło się !! Ale co ? ( chyba do mnie nie dotarło ) Kotka rodzi !!! Jezu co robić? Szybka decyzja i biegiem do szefowej - Proszę o urlop zastanę babcią ...znaczy kocią. Potem biegiem na przystanek ( autobus oczywiście uciekł ) a tu smsy - Jest już drugi, jest już trzeci... A ja do cholery w autobusie ( wlekł się niemiłosiernie). Uf no zdążyłam. Udało mi się oglądać przyjście na świat jeszcze dwóch kociąt.
 Wkrótce podam oznaczenia kociąt, na pewno mamy Nevki (neva masquerade), jak się rodziły były rude ale jak wyschły okazało się, że są cudownie białe :) Dwa kolejne kocięta maja ciemne umaszczenie a ostatnie to przesłodka "krówka" po mamie. Zapraszamy do rezerwacji kociąt .

Przepraszam za jakość zdjęcia ale z emocji trzęsły mi się ręce:) na zdjęciu Narya z kociętami.

Kocia miłość

Możliwe kolory kociąt

Matka: Narya Sun of Gaba* PL SIB n 03 22

Już wkrótce nowe kocieta  Możliwe kolory kociąt: kocurki: czarne cętkowane lub pręgowane klasycznie z bielą i bez. Koteczki: szylkretki cętkowane lub pręgowane klasycznie z bielą i bez.

 Ojciec: CH Gasper SilviasSib*PL SIB n 03 24 któtego włascicielką jest Pani Agnieszka Ferra z hodowli Skarb Syberii.