Drużyna Indygirki niestety bez kotów ( Narya i Jeżynka karmią kociaczki, Czert niech jeszcze chwilę odpoczywa a Werbenka nie chciała jechać sama :) ) ale za to w jakim składzie: Jagoda jako steward, ja jako organizator i Zuzia (tak Zuzia!) wraz ze swoim chłopakiem Adasiem jako obsługa.
Do boju !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz